Miałem ostatnio okres gdzie wszystko co stworzyłem nadawało się do kosza co prawda dało się zjeść ale tylko raz i najlepiej było zapomnieć, że coś takiego powstało. Przekonałem się, jak nigdy, że kombinowanie nie zawsze popłaca. Aż tu nagle nastał przebłysk i powstały dwa dania nie ekskluzywne lecz przełomowe. Nim jednak ukażą się owe "nowe" dania to mam coś dla Was odkopane z kolacji z Ukochaną. Zapoznajcie się z...
...ŁOSOSIEM W SUSZONYCH POMIDORACH
SKŁADNIKI:
2-3 porcje
500g filetu z łososia
PESTO:
3 łyżki płatków migdałów
8 suszonych pomidorów z zalewy
pęczek z jednej doniczki bazylii
2 ząbki czosnku - posiekane
2 łyżki oliwy
sól pieprz
MARYNATA:
sól pieprz
łyżka soku z cytryny
łyżka sosu sojowego ciemnego
2 łyżki oliwy
parę posiekanych liści cząbru
SAŁATKA DO PODANIA:
Pęczek bazylii posiekany wraz z dwoma zielonymi ogórkami przyprawiony paroma kropami octu winnego solą morską, skropiona oliwą, sprószoną świeżo zielonym pieprzem
Przygotowanie łososia oddzielić od skóry i podzielić na około 7 cm kawałki
Zmieszać z marynatą i odstawić na czas przygotowania pozostałych składników, a najlepiej na godzinę do lodówki
Składniki Pesta zmiksować na papkę, rozgrzać piekarnik do 190 stopni, a naszą rybę wysmarować dokładnie Pestem i umieścić ciasno w naczyniu żaroodpornym, piec nie więcej niż 30 min ( mi wyszło około 20 ) Od razu wyjąć z piekarnika by mięso się nie osuszyło. Gotowe podawać z sałatką opisaną wyżej
Smacznego! Nie wytrzymałem i zjadłem kawałek przed zrobieniem zdjęcia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz